Dudek Robert
Urodził się w Krakowie w 1956 roku. W 1976 roku dyplom z ceramiki artystycznej w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Nowym Wiśniczu. Absolwent Wydziału Grafiki ASP w Krakowie. Dyplom w Pracowni Drzeworytu prof. Franciszka Bunscha w 1982 roku. Stypendium Ministerstwa Kultury i Sztuki. Udział w wystawach indywidualnych i zbiorowych w kraju i za granicą. Pracuje z młodzieżą ucząc malarstwa i rysunku w PLSP w Nowym Wiśniczu. Uprawia malarstwo, grafikę, rzeźbę.
Wystawy indywidualne :- 1984 - Tarnów, Zachęta
- 1985 - Elbląg, Galeria ,.Uni Art
- 1985 - Elbląg, Klub Międzynarodowej Prasy i Książki
- 1989 - Kraków, Galeria „Pod Orłem
- 1995 -Kraków, Galeria „Pod Orłem
- 1996 - Brzesko, Galeria M.O.K.
- 1999 - Elbląg, Galeria Teatru Dramatycznego
- 2000 - Kraków, Galeria Autorska Bronisława Chromego.
Nie bez przyjemności i z własnej woli pozostaję w kręgu obrazu zwanego reliefem, będącego giełdą zdegradowanego detalu gdzie przedmioty marnotrawne powracają z nieprzyjaznej rzeczywistości; nadgryzione, niesprawne, chore. Nie potrzebują tła. Totalnie ze sobą konkurując na płaszczyźnie tracą na ważności, przegrywają-stają się obrazem. Ożywiają emocje zaklęte w tytule, tworzą barwną powierzchnię nie mogąc w pojedynkę zatrzymać oka. Moją uwagę przykuwają drobne bezgłośne, nie rzucające się w oczy, ograniczane czasem lub przestrzenią, zalegające w miejscach trudno dostępnych. Ich istnienie jest jednak faktem niezależnym od stopnia naszej wrażliwości czy ostrości naszych zmysłów. Odnajdywanie i określanie ich powierzchowności ma charakter przygody, odkrycia, staje się inspiracją i celem twórczej penetracji. Tropię związki między nimi a człowiekiem oraz pokrewnymi dyscyplinami: muzyka, poezją. Szukanie odpowiedniego języka każe mi podejmować różne próby formalne, wychodzić poza standardy. Jedną z tych prób jest obraz relief, który stał się punktem wyjścia do realizacji obrazów bez tła, powstałych na granicy malarstwa i rzeźby, obrazów-sieci. Dają one szansę upodmiotowienia detalu i powiązania go z większą przestrzenią. Ich działanie malarskie stwarza nowe możliwości dla światła i koloru, trudne z góry do przewidzenia.
Moim zamierzeniem jest utworzenie subtelnych komunikatów o subiektywnej treści i nadanie ich na mało uczęszczanych falach wrażliwości. Nie przeszkadza mi ich mały zasięg i to, że nie do wszystkich dotrą, że niewielu .spróbuje je odczytać czy zinterpretować. Wysłanie ich jest podyktowane wewnętrznym nakazem, jest również przejawem artystycznej szczerości. Atmosfera tych prac może budzić asocjacje z naszą codziennością: uwikłaniem, gonitwą i tęsknotami. Uciekam od rzeczy podejrzanie łatwych: od wyjątkowej okazji, od promocji zawieszonej na klamce, widma nieskończonej wolności i od tego jak nam będzie dobrze jutro.
Wierzę w nietrwałość rzeczy pięknych, w drobiazgi poukładane dobrze, w szczęście w okruchach, w potęgę czasu i niepowtarzalność chwili. I o tym chcę powiedzieć.
Robert Dudek
Wyszukaj inne informacje o artyście
Wróć do indexu artystów.