Karpiński Grzegorz
"... Wszyscy zrozumieć chcą malarstwo - mówił o rozmowie z Christianem Zervosem, wielki Pablo Picasso. Czemu nie próbują zrozumieć śpiewu ptaków? Dlaczego kocha się noc, kwiat, wszystko co nas otacza, nie usiłując tego zrozumieć? Tymczasem malarstwo chcą ludzie rozumieć. Niechże przede wszystkim to zrozumieją, że artysta działa z konieczności, że i on jest mikroskopijną cząstką świata, której nie należy przypisywać więcej znaczenia niż tym przejawom natury, które nas zachwycają, ale których sobie nie tłumaczymy. Ci co dążą do tłumaczenia obrazów zwykle schodzą na manowce..."
Grzegorz Karpiński jest Artystą, który uprawia sztukę bezprzedmiotową. Związany poprzez studia z ideami awangardy lubelskiej, należy do tej generacji malarzy, którzy z pełną konsekwencją rozwiązują współczesne dylematy twórcze, nie zmieniając, a wzbogacając raz przyjętą estetykę. Ta cecha osobowości Karpińskiego wydaje mi się szczególnie ważna, w kontekście Jego artystycznej biografii. Kiedy w 1984 roku organizowaliśmy w Galerii gorlickiej Jego pierwszą indywidualną wystawę, Artysta pokazał obrazy, w których zawarte zostały wszystkie podstawowe tematy Jemu tylko właściwego dyskursu malarskiego, który prowadzi do dziś. Swobodne plamy koloru, dynamizuje często forma rozpływającej się fali, przypadkowych rozprysków i uderzeń pędzla. Jednak anarchię rozpychającej się materii malarskiej, dyscyplinuje siatka delikatnych, białych linii, sugerująca charakterystyczną dla Karpińskiego przestrzeń malarską. Artysta uzyskuje efekt perspektywy kontrastując, poprzez nałożenie - formy organiczne z geometrycznymi. Oglądając poszczególne kompozycje, odnoszę wrażenie jakby posługiwał się ogromnym mikroskopem z widoczną przed obserwowanym obiektem niby to skalą zbliżenia, niby to wyrysowaną siatką pól i sektorów. Karpiński z pozoru nie dba o kolor, redukując gamę barwną do czerni i bieli, często posługuje się surowymi zestawieniami czerwieni, ultramaryny i bieli. Ten zabieg formalny, pozwala mu uniknąć "rozmydlenia" zamierzonego konfliktu oznaczonych podstawowymi barwami odmiennych światów energii czy zdarzeń. Są one w Jego obrazach niezwykle czytelne, a świadomie użyty gest sugeruje wzięty z natury najprawdziwszy cytat. Artysta umieszcza go niezauważalnie, w wybranych kontekstach płaszczyzny malarskiej, nadając tym samym rozlanej niby przypadkowo plamie farby, znaczenie poetyckiej metafory.
Akcja w procesie powstawania kompozycji Grzegorza Karpińskiego przybiera często formę plastycznego pretekstu wokół którego Artysta buduje swój świat odniesień, pytań i odpowiedzi. Często jest to nakreślony w pośpiechu znak, wektor, krzyżyk obwiedziony kwadratem kosmicznej rubryki, kleks z galaktyką otaczających go punkcików. Elementy te w trakcie tworzenia obrazu "dostrajane" są do powstającego kontekstu. Wędrując z miejsca na miejsce, pozostawiając ślady w malarskiej materii obrazu, często są zamalowywane kolejnymi tonacjami kolorystycznymi, aż osiągną harmonię współistnienia. Ruch to niezwykle istotna cecha malarstwa Grzegorza Karpińskiego. Jego kompozycje żyją wewnętrznym żarem pozostawionych śladów kolorystycznych wędrówek, uniesień gestu i koniecznych kompromisów. Spośród układających się na kolejnych płaszczyznach obrazów Karpińskiego, elementów rysunku, koloru i faktury, wyzierają namiętności i emocje, które czynią z tych kompozycji malarskich; poetycki poemat, rozprawę filozoficzną lub jeśli ktoś woli szybko i niewyraźnie zapisaną notatkę, intrygującą właśnie niemożliwością jej odczytania.
Sztuka Karpińskiego nie kokietuje, nie pełni żadnych innych pozaartystycznych funkcji, w które często twórcy, a także szacowna, konformistyczna publiczność chcieli by ją wyposażyć. Jest to malarstwo trudne i uczciwe. Wymaga od odbiorcy odwagi samodzielnego odczuwania... a jest to wymóg w dzisiejszych, konsumpcyjnych czasach coraz trudniejszy do spełnienia.
Zdzisław TohlLink do galerii: Karpiński Grzegorz